766

 

” Na wzgórzu w ogrodzie różanym, stoi biała budka telefoniczna.  Z przeszklonych ścian roztacza się widok na morze. W środku klasyczny czarny telefon z tarczą numerową. Jego przewód kołysze się na wietrze.

Kaze no denwa – wietrzny telefon. Itaru Sasaki otworzył budkę w swoim ogrodzie, w mieście Otsuchi miesiąc po tsunami. Każdy może przyjść i porozmawiać z tymi, których mu brakuje. Goście wchodzą do środka pojedyńczo. Podnoszą do ucha słuchawkę. Opierają się o ścianę. Pochylają głowy. Może opowiadają o sobie. A może tylko zadają pytania. Na rozmowie niesionej wiatrem spędzają długie minuty.

Kto wierzy w to, że w niepodłączonym telefonie nic nie słychać, ten nic nie usłyszy. A kto posłucha bardzo uważnie może usłyszy odpowiedź.

Przez trzy lata budkę wiatrów odwiedziło ponad dziesięć tysięcy osób. W książce rozłożonej obok telefonu zostawiali notatki. Ktoś napisał „wreszcie powiedziałem: do widzenia ’ ”  /K.Boni/

 

Wczoraj zmarła Asia. Chcę pamiętać. 

765

 

człowiek  / dotyk / bliskość / intymność / /u/czucie <3

Anna-Woloch-sensual

764

 

  • a w głowie Kieślowski   /le bleu/ —> Katowice–> Tychy–> Paris –> Katowice

Kieślowski-katowicka-filmówka-niebieski-anna-wołoch

 

762

Lankorona wciąż…

Lancorona-Willa-Bajka Lanckorona-Willa-Bajka

 

761

 

Lanckorona urzeka niezmiennie spokojem i ciszą. Zwłaszcza w piątkowe, lutowe poranki. / Światłocienie w Willi Bajka <3/

 

760

21.12.2018 / Yule / Szczodre Gody / Święto Życia/ Czas Przesilenia Zimowego / 

w tym roku wyjątkowy, w wybornym babskim towarzystwie, radosno-magiczny, z planowaniem tego co nadejdzie i dwoma czarnymi kotami <3 , co też z takiego połączenia wyjść może?

 

 

754

Listopadowa Praga ma zapach grzanego wina i marihuany. Ten drugi pojawia się w parkach, pomiędzy budkami na rynku,  w przejściach podziemnych … jakby był wpisany w klimat miasta. Dobrze móc odkrywać przestrzeń z perspektywy ulubionych i polecanych miejsc Kogoś, kto od kilku lat w niej mieszka. Dzięki temu na mapie pojawiają się te, w których praktycznie nie ma turystów, a szansa na dobrą kawę zdecydowanie wzrasta. I na to, że trafi się do wegańskiej  Loving Hut. 

/ta dobra kawa – Cafe V Lese / Kavarna – novy Svet / Kavarna Dismas /

 

 

 

 

744

Warszawa, w której wieje wiatr. Czas urlopowy rozpoczęty. Z Bliskimi ludźmi. Emocje w wielkim mieście. Smutek /Muzeum Powstania Warszawskiego/ i radość /cała reszta/. Kawa w Etno i Świętowanie w SHUK-u. Leica i Cato Lein w Zpafie. Praga i prawie oglądanie mieszkania – bo przecież idzie nowe. Rudy pies pełen Miłości. Twórczy wieczór przy winie. Tyle D o b r a do zapamiętania.

Dziękuję <3

 

740

Przytulony do ręki leży kot. Układa się wzdłuż prawej domagając się głaskania lewą. Przyciska się grzbietem od nadgarstka po łokieć. Wyciąga przednie łapy na klawiaturę laptopa, tylne wykonują nieskoordynowane ruchy poza krawędzią biurka. Mruczy. Przypomina (się) wciąż.

 

726

 

Mads Mikkelsen – pinerest uraczył mnie  Jego zdjęciami więc patrzę i się pogrążam.. w  obrazach.

Gdybym miała wyobrazić sobie /swojego/ modela idealnego byłby jednym z nich. Więc przez jedną krótką chwilę marzę o sesji zrobionej Madsowi Mikkelsenowi.