39

“…Oglądałam się wiec fragmentarycznie. Tu oko, tam pieprzyk, a gdzieś indziej kawałek palca. Wszystko było osobno. Rozsypane. Klejenie nie przynosiło oczekiwanych rezultatów. Klej wyciekał, plastry się odrywały i wszystko wracało do pierwotnej formy – rozsypanego piasku…” M.Stocka /fragm./