Zmęczenie. W ciele. Od mikrourazów dłoni, po spięcia mięśni, na które pomóc może tylko dotyk. Mózg, też przesiąknięty zmęczeniem nie próbuje niczego udawać, marząc, by wraz z emocjami (na których trzeba było pracować dzień cały) wejść w stan hibernacji.
Więc sie zapadasz. Choć na moment. W czarną dziurę, w której nikt / nic / i niczego.